Kochani, przeczytałam ostatnio w gazecie Przekrój (http://www.przekroj.pl/) bardzo dobry artykuł- „Dziecko nieszczęścia”-
p. Małgorzaty Święchowicz.
Artykuł poświęcony jest depresji dziecięcej i temu jak ona się objawia. Zachęcam bardzo do przeczytania go. Dużo ostatnio się mówi o tym jak dzieci przeżywają swoje porażki w szkole, w domu czy z rówieśnikami. Nie zawsze zauważamy zmiany w zachowaniu naszych pociech. A warto obserwować Nasze dzieci aby zapobiegać tragediom które mogą się wydarzyć.
Polecam również obejrzenie filmu „Sala samobójców”. Uważam że każdy kto pracuje z dziećmi, każdy rodzic powinien zobaczyć ten film aby nauczyć się na co powinien zwracać uwagę w zmianie zachowania dziecka oraz jak na nie reagować aby nie było za późno.
Depresja u dzieci często objawia się zupełnie inaczej niż u dorosłych. Jest kilka typów depresji dziecięcej/młodzieżowej wymienianych w literaturze:
1. postać apatyczno – abuliczna- jest to depresja z elementami maniakalnymi, objawia się biernością, brakiem radości, uczuciem pustki, brakiem snu, oraz okresami zachowań niepowściągliwych;
2. postać buntownicz– przerysowanie dorastających zachowań, buntowniczych i agresywnych, poczucie niższej wartości, brak wiary w przyszłość;
3. postać rezygnacyjna– brak wiary w siebie, brak planów życiowych, poczucie oczywistości i pesymistyczne spojrzenie na własną przyszłość;
4. postać labilna– zmienność nastrojów, zachowania samobójcze w okresie jego obniżenia.
A w praktyce wygląda to tak:
- u młodszych dzieci– jest tak zwany „poważniejszy” wygląd, albo wygląd chorego dziecka – smutnego dziecka, utrata spontaniczności, płaczliwość lub podatność dziecka na frustrację, wybuchy agresji, impulsywność, idee samobójcze, nudzenie się wszystkim, problemy w nauce;
- u dzieci starszych – młodzieży– jest pogorszenie się wyników w nauce, problemy z rówieśnikami, agresja i autoagresja, wypowiadanie treści samobójczych, wyraźna nienawiść do siebie i innych, zmiany w ubiorze, ucieczki z domu, wagary w szkole, nadwrażliwość na krytykę, izolacja- zamykanie się w pokoju, problemy z koncentracją uwagi.
Kochani jeśli zauważycie powyższe objawy u Waszych pociech to nie należy ich bagatelizować i zostawiać dzieci samym sobie. Mogą sobie z tym nie poradzić. Oczywiście jak zawsze prosze o zachowanie spokoju i rozsądku, ale również prosze o kontakt w takiej sytuacji ze specjalistą. Jeszcze raz powtarzam- zapobiegajmy tragediom, których można uniknąć.
Wierzę że będzie dobrze 🙂
Skomentuj